Kakaowo-karobowy krem z tofu, figami i gorzką czekoladą.
Przepis Maria'n. Uratowało mi to dzisiaj życie, kiedy to rano zaspałam na pierwszą lekcję. Tak to bywa, kiedy nie ma się czasu nawet na chwilę usiąść i odpocząć. Niech to się już skończy. Bo jestem nie do życia. A jak tak dalej pójdzie, będzie jeszcze gorzej.
Miłego wieczoru!
A widać koniec? Mam nadzieję ;)
OdpowiedzUsuńA takich śniadań to ja nawet gdy nie zaśpię nie mam czasu robić! ;p
Cudowne śniadanko!
OdpowiedzUsuńPodoba mi się nowy nagłówek :)
Kocham czekoladę i wszystko co czekoladowe lub kakaowe, więc porywam ten obłędny krem! *-*
OdpowiedzUsuńniby ,,na szybko" a efektownie :)
OdpowiedzUsuńznam to- przemęczenie. niedługo weekend i tego się trzymajmy :)
pycha! Fajny nagłówek ;)
OdpowiedzUsuńpyszne :) I znam ten stan zaspania, niestety .
OdpowiedzUsuńNa szybko a jak smacznie :D
OdpowiedzUsuńfigi wyglądają tak pięknie, a ja ich tak bardzo nie lubie , za to czekoladę <3
OdpowiedzUsuńtaki obłednie czekoladowy krem na pewno dodaje dużo energii i uśmiechu na twarzy :)
OdpowiedzUsuń