sobota, 5 października 2013

221. Dyniowo, kluskowo, jesiennie.

"Sukces jest zdolnością do przejścia od jednej porażki do drugiej bez utraty entuzjazmu."
 

 
Dyniowo-bananowe kluski lane podane z figą i syropem klonowym.
Pumpkin-banana milky dumplings served with a fig and maple syrup.
 
Eghh, zdjęcia są fatalne, ale za to śniadanie smakowało fantastycznie!
I nareszcie, po ponad dwóch tygodniach czuję, że się wyspałam. 10 godzin ciągłego snu. Błogostan...
Szkoda tylko, że w szkole mam od cholery sprawdzianów i kartkówek i żeby się na nie wszystkie nauczyć musiałabym tylko siedzieć z głową w książkach. Oczywiście tak nie będzie:))
Macie jakieś fajne przepisy na szarlotkę? Bo mam wielką ochotę coś takiego upiec.
Miłej soboty!


14 komentarzy:

  1. Też wczoraj jadłam dyniowe kluski, ale z jabłkiem ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. ja też mam sporo nauki na kolejny tydzień, ale warto znaleźć czas i na relaks ;) dobrze, że się wsypałaś, masz pewnie teraz sporo energii ! :D
    te dyniowe kluseczki takie jesienne <3 pyszne, zdrowe śniadanie - lubię to!
    szarlotka? też bym zjadła jakąś pyszną !

    OdpowiedzUsuń
  3. Piekę zawsze szarlotkę tatrzańską ze strony mojewypieki.com :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Wygląda to ciekawie. :)
    Mam znakomity przepis na szarlotkę mojej babci..postaram się go opublikować :)

    OdpowiedzUsuń
  5. ja też mam peeeeeeeełno nauki :(
    powodzenia!

    OdpowiedzUsuń
  6. aaale obłędne te kluski! szukałam dziś fig ale nigdzie nie było ;<

    OdpowiedzUsuń
  7. mmm, dyniowe kluski brzmią obłędnie! koniecznie muszę takich spróbować, muszę, muszę, muszę! :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ale pysznie wyglądają <3
    Ja polecam www.mojewypieki.com ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Ja mam przepis na szarolkkę. Moja ulubiona to ta ka z dużą ilością jabłek (http://bluepinny.blogspot.com/2012/10/szarlotka-z-duza-iloscia-jabek.html) ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. O tak, mój tydzień również zapowiada się intensywnie i pod znakiem książek. Tak to jest, jak nagle ze wszystkich przedmiotów kończą się pierwsze działy i nauczyciele wpychają sprawdziany jeden po drugim. Ech...
    Ale te kluski są NIESAMOWITE! Koniecznie muszę takie zrobić!

    OdpowiedzUsuń
  11. Wiele mam przepisów, ale szarlotka nie gnuśnieje w moim przepiśniku:P
    Współczuję nawału pracy, ale życzę solidnej porcji odpoczynku, wtedy nauka wchodzi szybciej i lepiej:)

    OdpowiedzUsuń
  12. Fajny pomysł z tymi kluskami ;) a jeśli masz ochotę na jabłka to polecam zwyczajnie jabłka z cynamonem i kruszonką ;) jedzone na ciepło z waniliowymi lodami to poezja ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. oh wcale nie są fatalne! ;)
    a te kluski...idealnie jesienne, musiały smakować genialnie<3

    OdpowiedzUsuń

Będzie mi miło, jeśli pozostawisz po sobie ślad.
Wszystkie komentarze są moderowane, a te obraźliwe nie będą publikowane.