środa, 25 czerwca 2014

304. znowu smoothies on the road!


Smoothie: mrożone banany, truskawki, kakao, jagody goji, siemię lniane.
Czasami nie można więcej. Po tygodniu takich obfitości. Jakichś mylnych wyobrażeń. Uśmiechów naiwnych. Wyjeżdżam znowu. By być szczęśliwą. Bo chyba z czystym sumieniem powiedzieć mogę, że chodzenie po obcej kostce brukowej, z palcem wciśniętym w spust migawki powodują uśmiech na mojej twarzy. Zostawiam Was do przyszłego tygodnia, ale chętnych zapraszam na swojego instagrama, co by być na bieżąco.
Miłego tygodnia!

11 komentarzy:

  1. Baw się dobrze! A później z aparatem do Krakowa! :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Udanego wyjazdu ;)
    Strasznie podoba mi się te zdjęcie ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Dzisiaj myślałam nad podobnym smoothie, bo też mam mrożone banany niewykorzystane :)
    Udanej podróży!

    OdpowiedzUsuń
  4. Mówiłam już, że ci tego wyjazdu zazdroszczę, nie? ;d

    OdpowiedzUsuń
  5. zazdroszczę, mnie też podróże uszczęśliwiają i odprężają. :)
    śniadaniowe smoothies najlepsze!

    OdpowiedzUsuń
  6. no, mam dokładnie tak samo, i sama nie mogę się doczekać aż w końcu gdzieś wyjadę.
    baw się dobrze i uśmiechaj dużo! :)

    OdpowiedzUsuń
  7. ponownie więc życzę udanej podróży! ;)
    nie ma to jak tak smaczne smoothie!

    OdpowiedzUsuń
  8. Wyglada i pewnie byl super :) Udanej i milej podrozy :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Przepraszam za uwagę, ale mi nie otwiera się strona Instagrama :( Strona nie istnieje i link jest prawdopodobnie nieprawidłowy.

    OdpowiedzUsuń
  10. Dziękuje bardzo, zaraz to zmienię :)

    OdpowiedzUsuń

Będzie mi miło, jeśli pozostawisz po sobie ślad.
Wszystkie komentarze są moderowane, a te obraźliwe nie będą publikowane.