Pełnoziarnista tarta galette z karmelizowaną dynią.
Przepis inspirowany tym. Jak zwykle wyszło genialne, tylko szkoda, że tak mało...(;
z karmelizowaną dynią:
na ciasto:50 g mąki pełnoziarnistej
25 g mąki pszennej tortowej
25 g masła
szczypta soli
łyżeczka słodzidła
2 łyżki wody
na dynię:
kawałek dyni o wadze ok.200 g
1 łyżka cukru trzcinowego
2 łyżki wody
Składniki na ciasto zagniatam wieczorem, owijam folią i wstawiam do lodówki. Następnego dnia rano rozwałkowuję je na w miarę okrągły placek na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia.
Dynię obieram (ja użyłam odmiany hokkaido, więc nie było takiej potrzeby) i kroję w kostkę. Na patelni rozgrzewam cukier razem z wodą. Czekam, aż płyn trochę odparuje i zmieni barwę na brązową. Zwiększam ogień i dodaję dynię. Smażę i mieszam przez ok. 3-5 min, aż dynia zbrązowieje. Wykładam zawartość patelni na środek ciasta i zwijam brzegi do środka tworząc obręcz. Można je dodatkowo posypać cukrem trzcinowym, ale ja pominęłam. Piekę przez 30 min w piekarniku nagrzanym do 200*C.
To ostatni już dyniowy przepis w ramach akcji dyniowej Maria'n. Ale myślę... nie, nie! Ja to wiem! Że to nie koniec moich eksperymentów z tym warzywem(;
ale pychota :)
OdpowiedzUsuńTeraz to ja już muszę to zrobić!
OdpowiedzUsuńNo ba, jak coś pysznego to zawsze za mało, nie? ;p
OdpowiedzUsuńja to bym zjadła kawałek takiej tarty... nie! to jedno porcjowa - zjadłabym całą :D
OdpowiedzUsuńświetne zwieńczenie dyniowego tygodnia ;*
istotnie, elegancka tarta ;)
OdpowiedzUsuńNo no faktycznie Francja elegancja :D Smacznie :D
OdpowiedzUsuńŁał! Piękne zdjęcie, piękna tarta <3
OdpowiedzUsuńCiacho na zakończenie tygodnia z dynią, wspaniały pomysł :)
OdpowiedzUsuńMmm wygląda i brzmi przepysznie... karmelizowana dynia! Cudo :)
OdpowiedzUsuńach, cieszę się, że miałam taką świetną kompankę w mojej dyniowej akcji! :) ta tarta wygląda genialnie!
OdpowiedzUsuńpyszności ;)
OdpowiedzUsuń