poniedziałek, 8 lipca 2013

190. Bananowo, kokosowo.

Miłość to nasza ostatnia szansa. Poza nią doprawdy nie istnieje na ziemi nic, co by nas mogło utrzymać przy życiu.
Louis Aragon
 
 


Bananowy twarożek z granolą czekoladową, truskawkami, masłem kokosowym i cynamonem.
Banana cottage cheese with chocolate crunch, strawberries, coconut butter& cinnamon.

Tak, zdaję sobie sprawę, że zdjęcia są beznadziejne. Ale jakoś dzisiaj nie mam siły kłócić się nawet z aparatem.
Wstałam znowu za późno. Znowu się nie wyrobię. Znowu plany legną w gruzach.
Nogi bolą mnie niemiłosiernie po wczorajszej eskapadzie rowerowej i dodatkowym treningu.
Chcę spać. Uciec od wszystkiego. Nic więcej. Czy wymagam aż tak dużo?
Na dodatek za pół godziny wyłączą mi prąd w całym bloku. No świetni!
No nic, przy najmniej popołudniu czeka mnie coś przyjemnego:)
Miłego dnia!

7 komentarzy:

  1. no właśnie, popołudnie będziesz mieć przyjemne :) a co wtedy będzie? :>
    idealne połączenie smakowe w Twojej miseczce :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Zdjęcia wcale nie są złe :) Fajnie, bardzo owocowo ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ej, glowa do gory. Nie zawsze wszystko musi byc perfekcyjne. Zycie sklada sie z roznych, czasem mniej przyjemnych zdarzen, ale nie mozna dac sie im zdomibowac.
    Milego dnia ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. A mi się podoba Twoje śniadanie:)
    Główka do góry, czasami tak jest, że wszystko jest jak na złość nie tak, jakbyśmy chcieli, ale znajdz na to jakieś antidotum, które Ciebie uszczęśliwi;) Miłego po południa:)

    OdpowiedzUsuń
  5. No i od tego trzeba było zacząć: prądu nie będzie przez chwilkę, prawda? Zrobią coś i włączą. A miłe popołudnie zostanie w pamięci na dłużej:)

    OdpowiedzUsuń
  6. uwielbiam Aragona:) spokojnie:) z pewnością nie było tak źle :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Huu, znam to bez prądu. Masakra!

    OdpowiedzUsuń

Będzie mi miło, jeśli pozostawisz po sobie ślad.
Wszystkie komentarze są moderowane, a te obraźliwe nie będą publikowane.