piątek, 1 marca 2013

124.


Piątek, piąteczek, piątunio:) Czekałam na Ciebie tak długo, a jednocześnie tak krótko. Czas leci nie ubłaganie i zanim się obejrzę będę już w liceum... No, ale nie będę smęcić na weekend, który zapowiada się ciekawie! Jutro trochę nauki, spotkanie z przyjacielem, w niedzielę będę miała gości, a przyszły tydzień w szkole zapowiada się w miarę luźno. Więc będzie dobrze. W końcu musi byc.
Miłego piątku!

Serek wiejski z kiwi i granolą orzechową.
Cottage cheese with kiwi and nutty crunch.

Już sama się w tym wszystkim gubię.
To nie jest tak, że ja to robię specjalnie.
Ja po prostu już nie wiem, co jest dla mnie dobre!

8 komentarzy:

  1. A ja już sama nie wiem, chciałam ten piątek, a teraz go nie chcę ;p

    OdpowiedzUsuń
  2. Jak robię granolę orzechową to w niej są same orzechy, prawie wcale płatków:D

    OdpowiedzUsuń
  3. o widzę, że u Ciebie dzisiaj też kiwi :)
    udanego spotkania, udanej imprezki :)

    OdpowiedzUsuń
  4. błaaagam, tylko nie wiejski ;P
    ale granolę porywam :D

    OdpowiedzUsuń
  5. wiejski <3 pycha !
    udanego weekendu ;)

    OdpowiedzUsuń

Będzie mi miło, jeśli pozostawisz po sobie ślad.
Wszystkie komentarze są moderowane, a te obraźliwe nie będą publikowane.