wtorek, 13 listopada 2012

71.


Już dawno nie byłam taka zła. A co najlepsze nawet nie wiem dlaczego! Ale już krótka rozmowa z odpowiednią osobą pozwoliła dac upust złym emocjom (joga chyba też miała w tym swój udział;).
Miłego dnia!

Twarożek z kiwi, bananem i domowym dżemem śliwkowym.
Quark with kiwi, banana and homemade spicy-plum jam.

18 komentarzy:

  1. A w życiu na śniadanie bym sie tym nie najadła;P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. zgadzam się:D ja na śniadanie to tak konkretnie jem, że szok:D

      Usuń
    2. Podpisuję się :) Z plackami byłoby smakowite i pożywne połączenie. No, ale każdy jada tyle ile może :)

      Usuń
    3. ja bym wsunęła jeszcze co najmniej te placki, co jak co, ale śniadanie to podstawa:D

      Usuń
    4. Chciałam, ale blokady mi na to nie pozwoliły...

      Usuń
  2. takie ładne placuszki leżą na talerzyku, a tu sam twarożek 3 plastry kiwi i 3 plasterki banana ? ja bym nie miała siły wstać od stołu :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Zjadłabym taki twarożek, razem z plackami obok ;)
    Joga faktycznie pomaga na stres?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Moim zdaniem tak, ale trzeba wybrac odpowiednie cwiczenia:-)

      Usuń
  4. Nie gadaj, że nie tknęłaś tych placków?! xd twoje sniadania sa smiesznie małe xd

    OdpowiedzUsuń
  5. A czyja to rączka? :)

    OdpowiedzUsuń
  6. też dziś byłam taka zła bez powodu...a tych placuchów czemu nie jadłaś?

    OdpowiedzUsuń
  7. nie czepiajcie się dziewczyny, bo śniadanko mimo wszystko fajne :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Jej, czemu tak malutko :< Martwię się...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wszyscy się martwią...
      Ale dziękuję Ci bardzo, bo wsparcie z zewnątrz jest nieocenione!

      Usuń
  9. pyszne połączenie , bardzo lubię zjeść sobie twarożek z owocami ;)

    OdpowiedzUsuń

Będzie mi miło, jeśli pozostawisz po sobie ślad.
Wszystkie komentarze są moderowane, a te obraźliwe nie będą publikowane.