środa, 5 marca 2014

280. słoikowy recykling czas zacząc.

Owsianka na mleku z siemieniem lnianym, cynamonem i bananem w słoiku po maśle orzechowym.
 
Słoiki powoli trzeba zacząć "zajmować", bo się ich trochę nazbierało... Także dziś klasycznie, bo czasu na innowacje nie ma. I to tylko dlatego, że sama sobie je zajmuję. Ale ja to lubię. Będę umęczona, ale usatysfakcjonowana. Przestań bać się tych cholernych kalorii!
Miłego dnia wszystkim!


10 komentarzy:

  1. to, co małym druczkiem powinno być na pół bloga napisane, na nagłówku najlepiej :) nie wiem, czy jakkolwiek Ci to pomoże, ale napiszę, że ja już jakiś czas temu się ,,odważyłam" (heroizm nieskończony) i teraz mogę z pełnym przekonaniem stwierdzić- kalorie nie są istotne. ważne jest to, CO jemy. a Ty chyba pizzą się nie zajadasz wieczorami, prawda? :)
    a zmęczenie też mi satysfakcję daje, dużo większą niż możliwość odpoczynku

    OdpowiedzUsuń
  2. mi ostatnio taki minimalizm najbardziej smakuje. nie mówiąc już o mojej miłości do słoikowych śniadań ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Uwielbiam w taki sposób czyścić słoiczki :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Prosto, klasycznie i bardzo pysznie :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Też walczę z myśleniem o kaloriach. W gruncie rzeczy, jak się chce to wcale nie jest tak strasznie cieżko.. :)

    OdpowiedzUsuń
  6. no to przyjemny recykling się szykuje ;) też zdecydowanie wolę być umęczona niż znudzona ! a czy widziałaś ową "kalorie" że się jej boisz, odganiaj te myśli jak naaajdalej ;*

    OdpowiedzUsuń
  7. Tym mniejszym druczkiem, to sobie wypisz drukowanymi w głowie!:)) Nie daj się!

    OdpowiedzUsuń
  8. nie ma sensu chyba nawet o nich myśleć, prawda? kiedy to takie pyszne, to po co :)
    już nie umiem się doczekać kiedy mi się słoiczek skończy :D

    OdpowiedzUsuń
  9. do takiej owsianki nie trzeba zadnych ulepszeń ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Boże ta owsianka jest świetna <3

    OdpowiedzUsuń

Będzie mi miło, jeśli pozostawisz po sobie ślad.
Wszystkie komentarze są moderowane, a te obraźliwe nie będą publikowane.