Cottage cheese with crunch, apple and avocado& carob mousse.
Pozdrawiam swoją klasę, która "zapomniała" mnie poinformowac, że dzisiaj nikt nie raczy przyjść do szkoły! Oczywiście, że wstałam bardzo wcześnie, jadłam śniadanie w pośpiechu i śpieszyłam się na autobus, ale to szczegół, prawda?! :P
A tak oprócz tego, to przepraszam, że dawno mnie tu nie było, ale cały ubiegły tydzień spędziłam na intensywnych przygotowaniach do jutrzejszego (matko, to już jutro?). Tak więc codziennie wstawałam o 6, później śniadanie, czyli granola (oj, dużo granoli!) w towarzystwie repetytorium od historii, szkoła i nauka, nauka i trochę przyjemności w postaci spacerów na świeżym powietrzu.
No właśnie, egzaminy się już jutro zaczynają. Chyba zaczynam już się denerwować. Zupełnie nie wiem, czego się mam spodziewać, ale też nie chcę stresem wszystkiego zepsuć...
I co byście polecili na jutrzejsze śniadanie, żeby dało kopa na cały czas pisania???
Miłego dnia!
orzechy i czekolada, może w owsiance?:)
OdpowiedzUsuńWłaśnie o czymś takim myślałam:)
Usuńpopieram kolezankę wyżej;)
OdpowiedzUsuńi mocno 3mam za Ciebie kciuki;*
Dziękuję bardzo*-*
Usuńwszystko wymieszać i delektować się smakiem, o tak! ^^
OdpowiedzUsuńWszytko przepyszne, tylko ja wolę nie mieszać ;p
OdpowiedzUsuńDla mnie jak wszystko się połączy, to dopiero pełnia smaku:)
Usuńja tez jutro pisze :(
OdpowiedzUsuństawiam na maslo orzechowe bo podobno orzechy wspomagaja myslenie! haha :D
No to życzę powodzenia!
UsuńA co do masła to mam dylemat, czy nie lepiej prawdziwych orzechów użyc.
będę trzymać jak najmocniej kciuki ;***
OdpowiedzUsuńwiejski i dodatki -cudnie !!
o, jedno z moich uzależnień!:D
OdpowiedzUsuńCoś czekoladowego<3
OdpowiedzUsuńPowodzenia!
patrzę i już bym chciała jutrzejsze śniadanie zjeść,haha
OdpowiedzUsuń