wtorek, 11 grudnia 2012

89.


Dzisiejszy dzień nawet całkiem, całkiem. A to za sprawą nieobecności mojej pani od matematyki i geografii :P Dzięki temu nie muszę się uczyc do dwóch sprawdzianów, tylko do... czterech:-)
Miłego!

Kasza manna na mleku sojowym z malinami i płatkami migdałowymi.
Semolina on soy milk with raspberries and almond flakes.

20 komentarzy:

  1. no to rzeczywiście, skoro nie było matmy to musiał być spoko dzień:D

    OdpowiedzUsuń
  2. Wszędzie letnie owocki. *.*

    OdpowiedzUsuń
  3. Im więcej sprawdzianów tym lepsza zabawa mrrau! ♥
    powodzenia!

    OdpowiedzUsuń
  4. w końcu coś pozytywnego :)
    pyszna manna,skąd masz maliny ? *.*

    OdpowiedzUsuń
  5. pyszne śniadanko. i ten kubeeeeek <3!

    OdpowiedzUsuń
  6. Skąd Ty masz świeże maliny? ;O Zabieram! :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To są rozmrożone malinki z lata :P

      Usuń
    2. tak, Liony są pyszne! Po wymieszaniu z jogurtem ma on potem taki pyszny karmelowy smak! :)

      Usuń
    3. To chyba będę musiała ich spróbowac!

      Usuń
  7. Manna z malinami <3 Obłędnie smakuje, uwielbiam!

    OdpowiedzUsuń
  8. ohhh maliny <3 ileż bym dała, by rano wrzucić je do miseczki <3

    OdpowiedzUsuń
  9. smak malin w zimie - cudo :D

    OdpowiedzUsuń
  10. O kurcze, ale kusisz!

    Zapraszam do mnie:
    http://poraneknaslodko.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń

Będzie mi miło, jeśli pozostawisz po sobie ślad.
Wszystkie komentarze są moderowane, a te obraźliwe nie będą publikowane.