czwartek, 18 października 2012
57.
Dziękuję za kciuki, jednak chyba na wiele się nie zdały:-) No cóż, jutro kolejna próba- tym razem z angielskiego. A tymczasem, trzeba robic lekcje.
Miłego popołudnia!
Żytnie grzanki z domową pastą rybną, pomidorem i szczypiorkiem/ bieluchem i ogórkiem.
Rye toasts with homemade fish paste, tomato and chievs/ cream cheese and cucumber.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
to jeszcze trochę trzymania kciuków przed nami. :D uwielbiam takie cieplutkie grzanki ze smacznymi dodatkami!
OdpowiedzUsuńJak ja wieki nie jadłam takich kanapek;)
OdpowiedzUsuńPięknie ułożone składniki ;)
OdpowiedzUsuńMm, pyszne kanapeczki :)
OdpowiedzUsuńmmm z bieluchem i ogórkiem uwielbiam! :D
OdpowiedzUsuńmm smaczne kanapki ;d
OdpowiedzUsuń