środa, 12 listopada 2014

340. o chlebie, co życie zmienia.


Kanapki na domowym zmieniającym życie chlebie z awokado, jajkiem, łososiem wędzonym, kiełkami i przyprawami. Sałatka ze szpinaku pomidorów, ogórka i octu balsamicznego.
 
Bo zmiany należy wprowadzać stopniowo. A ten oto chleb jest bardzo dobrym "łamaczem lodów".
Weekend długi przydatny był. Wreszcie dałam sobie trochę odpocząć. Popisać, posłuchać, poleżeć. Wiem, czego chcę. Mam gotowy plan. Byle nie spalił na panewce jak zawsze.
Miłego dnia!

11 komentarzy:

  1. awokado, łosoś, kiełki i jajko to moje ukochane połączenie na kanapkach <3

    OdpowiedzUsuń
  2. To ja poproszę kromkę takiego chleba. Albo od razu cały bochenek. A najlepiej dwa :D

    OdpowiedzUsuń
  3. mogę byc strażnikiem Twojego planu, i popchnąć Ci do przodu w chwilach zwątpienia , pamiętaj! ;*

    OdpowiedzUsuń
  4. Słyszałam już wiele o tym chlebie, ale dalej nie mogę się zebrać, żeby go zrobić xD

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To tak jak ja! A nawet widziałam już krakersy 'zmieniające życie' :)

      Usuń
  5. Jak dawno nie jadłam kanapek z wędzonym łososiem! Dziękuję za przypomnienie :)

    OdpowiedzUsuń
  6. na pewno wypali, najważniejsze jest pozytywne nastawienie :)

    OdpowiedzUsuń
  7. powodzenia, bądź dobrych myśli! :*

    OdpowiedzUsuń
  8. jedno z moich ulubionych kanapkowych połączeń :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Ja przełamałam lody najpierw,ale skoro zmiany powprowadzałam to taki chleb może być przecież takim potwierdzeniem tych zmian :)

    OdpowiedzUsuń

Będzie mi miło, jeśli pozostawisz po sobie ślad.
Wszystkie komentarze są moderowane, a te obraźliwe nie będą publikowane.