Dyniowo-imbirowa jaglanka z gorącymi powidłami jabłkowymi, krówką i tahini.
Ranić innych nie chcę. A najbardziej siebie krzywdzić. Jednak każdy dzień jest bólem, cierpieniem niewypowiedzianym, w oczach smutnych ukrytym. I tak się będziemy oszukiwać. Do końca swiata. I o jeden dzień dłużej. Nie zasługuję na spokój. Już o tym wiem i to akceptuję. Ale czemu mam go burzyć innym? Swoją niefrasobliwością, głupotą, naiwnością. Na nic nikomu potrzebna. Zostać sama powinnam. Już zawsze.
Miłego dnia!
jaglanka na dzień dobry :)
OdpowiedzUsuńnie wolno Ci myśleć w ten sposób. każdy zasługuje na drugą szansę.
OdpowiedzUsuńa dzisiejsza zawartość miseczki - poezja :)
Nie myśl tak, jesteś młoda, powinnaś się cieszyć życiem kochana! :)
OdpowiedzUsuńDokładnie... Kochana, jesteśmy za młode, na takie myślenie o przyszłości... Tyle przed Tobą, tyle się wydarzy! Daj losowi szanse, zmień nastawienie! Wszystko zależy tylko i wyłącznie od Ciebie, a skoro nie jesteś szczęśliwa, to czas wziąć się w garść. :*
UsuńA śniadanie idealne na rozgrzanie :)
Halo, głowa do góry! :)
OdpowiedzUsuńhej, helo! co ty mi tu wypisujesz? odganiaj jak najszybciej te myśli, nie pozwól by zostały w Twojej głowie! trzymaj się, a w razie czego zawsze możesz napisać ;)
OdpowiedzUsuńPo każdej burzy wychodzi słońce. Zapamiętaj :)
OdpowiedzUsuńSmacznie i apetycznie! ;)
OdpowiedzUsuń