Dzisiaj prosto: płatki. Ot. Czuję się jakoś ciężko po wczorajszym dniu, więc dzisiaj coś lekkiego.
Poza tym już od dawna miałam na nie ochotę:-) Zdjęć też mało, bo co ciekawego jest w płatkach śniadaniowych?!
I niestety robi się już gorąco....
P.S. Czy ktoś z Was jadł parówki sojowe? I gdzie można je kupic?
Miłego dnia Wam życzę,
Marysia
Cereal called "Fitness" with chocolate ", linseeds, blueberries and soy milk. Herbal tea.
Parówek sojowych nie jadłam, ale widziałam je w każdym większym markecie typu leclerc, tesco, aldik.
OdpowiedzUsuńZapraszam do udziału w akcji śniadaniowej: http://durszlak.pl/akcje-kulinarne/pokaz-swoje-sniadanie
Pozdrawiam serdecznie :)
Właśnie nie mogę ich znalesc w takich sklepach:-(
UsuńI dziękuje za zaproszenie do akcji:-)
lubię te płatki, mniam c :
OdpowiedzUsuńTak dawno ich nie jadłam, że zapomniałam jak bosko smakują;**
UsuńProsto, ale pysznie :)
OdpowiedzUsuńp.s. mogłabyś wyłączyć weryfikacje obrazkową przy dodawaniu komentarzy? ;)
Już się biorę:-)
UsuńI dziękuje za informację:-)
Ach, uwielbiam te płatki! Mogłabym je chrupać na sucho cały dzień... Pewnie dlatego nie kupuję większych paczek. ;)
OdpowiedzUsuńTeż miałam taki okres, że jadłam je na okrągło:-)
Usuńpłatki śniadaniowe , pycha ! lubię te fitness ;D
OdpowiedzUsuńMoim zdaniem zaraz obok musli crunchy jest to najlepsza propozycja płatkowa:-)
UsuńFitnessy z jagodami, pycha :) Jadlam dzis na drugie sniadanie :D
OdpowiedzUsuńkiedyś non stop jadłam te płatki i to najczęściej na sucho:p najpierw wyjadałam wszystkie w polewie, a potem leciała reszta:D takie proste śniadanko czasami jest najlepsze!
OdpowiedzUsuńparówki sojowe jadam o takie: http://leclercdrive.lublin.pl/assets/products/46232/large/Par%C3%B3wki%20Sojowe%20Chili%20200g.jpg i bardzo mi smakują! są o wiele bardziej syte niż takie zwykłe:) a widziałam je na pewno w Leclerku i w Piotrze i Pawle
Dziękuję za informacje! Będę poszukiwac dalej:-)
UsuńJa jadłam i je uwielbiam :) W różnych wydaniach: chilli, śniadaniowe, classic.
OdpowiedzUsuńDostępne w : Carrefourze, Realu, Piotrze i Pawle oraz Almie :)
Naprawdę w Carrefurze? No to zaraz idę na poszukiwania:-)
Usuńja jadłam ale dla mnie sa obrzydliwe- smakuja jak papier;/ a kupiłam w sklepie ekologicznym ale marketach też są;)
UsuńDzięki, będę szukac:-)
Usuńsojowe widziałam w większości marketów, tam gdzie lodówki :D ale nie jadłam, muszę się skusić :)
OdpowiedzUsuńa fitnessy uwielbiam jogurtowe, ale te też są mniam! :)
Ja kiedyś jadłam tylko jogurtowe, ale wczytałam się w skład...
UsuńCzasem też mam ochotę na takie proste śniadanko, ale zazwyczaj jestem zbyt głodna żeby się takim najeść i dorabiam sobie jeszcze kanapeczki ;D
OdpowiedzUsuńO tak ja też przepadam za czekoladowymi Fitnessami ^^ z dodatkiem mleczka sojowego i wielgachnych borówek wyglądają przepysznie. :)
OdpowiedzUsuńI o dziwo naprawdę były dobre:-)
Usuń